pisior pisior
69
BLOG

Satysfakcja

pisior pisior Polityka Obserwuj notkę 12

Z niemałą satysfakcją obejrzałem dziś i wysłuchałem wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego na radzie programowej PiS. Mówił on między innymi o wielim haosie w państwie, o tym, że Polska zmierza w złym kierunku, o upolitycznieiu prokuratury, o złych mediach odwracających się plecami do opozycji - czyli PiSu. Mówił też o kicie jaki Polakom ktoś od jakiegoś czasu wciskał, jakoby on Jarosław Kaczyński miał przeistoczyć się w polityka pałającego miłością. Politykę miłości zwalil on na Palikota, Niesiołowskiego, Chlebowskiego i.... no i Tuska.

No cóż, po kilku miesiącach okazało się, że te setki tysięcy złotych wydane na szkolenia, zmiany wizerunku... Te wysiłki prezesa, żeby komuś nie palnąć od ruskiego agenta, układu, innego szatana, zomowca czy wilczych oczu... Wszystko to na marne. Słupki w sondażach idą w dół. No i jak to mawiają - choinki nie będzie.

Oczywiście wszystkie te problemy naszego państwa - według prezesa PiSu - obciążają obecne - nie poprzednie rządy. Bo to obecne nie przeprowadziły reformy służby zdrowia, nie zbudowały autostrad. Obecne odpowiadają w końcu za wywołanie światowego kryzysu. (W domyśle - poprzednie oczywiście autostrady wybudowały i zreformowały służbę zdrowia, odpolityczniły prokuraturę a media - szczególnie TVP były bardzo przychylne opozycji... znaczy PiS).

Szczególne miejsce w moim sercu zajął moment wystąpienia Kaczyńskiego, w którym drżał on o... (uwaga - będzie dobre) ... o zagrożoną demokrecję w Polsce. Oczywiście demokracji zagraża Tusk i media. Rząd w szczególny sposób - jak mówił J. Kaczyński - ogranicza wolność uprawiania nauki, dochodzenia prawdy przez historyków z IPN (SIC!)...

W tym momencie Pisior nie wytrzymał i przypomnial sobiie stare minione dzieje, gdy oglądał już kilka lat temu.... konwencję PiS (historyczny film obok, nad funkcjonariuszem IPNu).

Panie prezesie Kaczyński - co to się z naszym krajem porobłio!!! Jeśłi według pańskich standardów demokracja jest zagrożona, media się odwróciły (Farfał PiS wycyckał już wcześniej ale czy to znaczy, że Sakiewicz też zdradził partię?), historycy blokowani (czyżby pan prezes w końcu dostrzegł losy Grzegorza Motyki, którego Żaryn udupił?). Jeśli według Jarosława Kaczyńskiego zło się panoszy i degrengolada... To znaczy, że wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku. W tym kierunku, który obrali demokratycznie Polacy odsuwając ekipę PiS od władzy.

pisior
O mnie pisior

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka