Solidarność - kiedyś to brzmiało dumnie!
A dziś? Oj się działo!!!!
Panie i Panowie z Solidarności po wygwizdaniu Prezydenta Najjaśniejszej RP i premiera Tuska wymyślili sobie hasło "Tu jest Polska".
To bardzo pięknie z ich strony, ale dobrze by było, żeby ktoś im przekazał, że tam gdzie poza nimi też jest Polska, (mam nadzieję, że trochę inna) to Polacy się za taką Polskę panów z obciachowej Solidarności wstydzą.
Obciach proszę państwa, oobciach...
AAaaaa!!!!!!
No i mamy (my, Prawi Polacy) nową bohaterkę!!!!
Pani motornicza Krzywonos przywaliła z grubej rury Kaczyńskiemu, który pomylił pewne fakty historyczne i uczynił z Lecha Kaczyńskiego i robotników jedynych konstruktorów sierpnia '80 (reszta ówczesnych kolegów - sugerował Kaczyński - to zdrajcy).
"Krew mnie zalewa, bo przecież obraża tu nas wszystkich!"
W pani krzywonos już od jakiegoś czasu kipiało. W czerwcu zgłosiła się do GW, żeby opowiedzieć co myśli o Jarosławie:
"nie słyszy pan, co Kaczyński wygaduje? Że już nie mówi o postkomunistach, lecz o politykach lewicowych? To jak jest - postkomuna nagle nie istnieje, bo tak on zarządził? Albo jest to manipulacja z jego strony, albo uderzyło mu do głowy, ale w takim razie niech odwiedzi lekarza, a nie startuje w wyborach. Kaczyński może mnie za te słowa do sądu pozwać, ale takie są realia. W końcu ktoś musi to powiedzieć. Przecież to, co oglądamy w kampanii, to komedia. Uważam, że Polska zasługuje na coś lepszego.
A kto dziś wie o co chodzi Jarkowi Kaczyńskiemu?
Komentarze